Kiedy piszę Wam tego posta, znalezisko me spoczywa w torbie i słowodaję nie wiem co mam z nim zrobić.
Kiedy wczoraj po południu przyjmowaliśmy gości / w tym Jodie Foster słowo daję/ po skończonej kolacji, postanowiłam zabrac się za wyższe półki w kuchni. Wcześniej juz kątem oka zanotowałam na półce z przyprawami stare główki czosnku, jakiegoś Peta Statystę i rozsypany pieprz.
Kiedy Mister Mustafa przyniósł mi rano odkurzacz blokowy, którym wyszarpałam z dywanów pozostałości włosowe poprzednich lokatorów oraz tonę pachu naniesionego wichurą która notabene męczy nas od tygodnia, zostawiłam sobie deser w postaci kuchni na późny wieczór.
Była może jedenasta kiedy z latarką w zębach poświeciłam sobie na ową półeczkę, po czym z wrzaskiem wypuściłam z gęby diodę led i mało nie spadłam ze stołka na którym stałam.
Zęby wyskoczyły na mnie zza główki czosnku jak buźka Edwarda Cullena.
Nie wiem kto je tam zostawił i czy był to jakiś szczerbaty wampir, który sobie musi uzupełniać garnitur przez polowaniem. Do tej pory jestem w szoku, bo po dokładnym sprawdzeniu zębów okazało się, że są ludzkie. W dodadku z dziurą, założoną koronką i dwoma kłami wystającymi zza trójek.
Pisałam Wam mnóstwo o tajemnicach egipskich ale moja własna bije je wszystkie na głowę. Jak jest tu jakiś DENTYSTA to ja bardzo prosze aby mnie wyedukował i wydedukował co to do choroby jest o_O bo do tej pory nie wiem.







Kiedy wczoraj po południu przyjmowaliśmy gości / w tym Jodie Foster słowo daję/ po skończonej kolacji, postanowiłam zabrac się za wyższe półki w kuchni. Wcześniej juz kątem oka zanotowałam na półce z przyprawami stare główki czosnku, jakiegoś Peta Statystę i rozsypany pieprz.
Kiedy Mister Mustafa przyniósł mi rano odkurzacz blokowy, którym wyszarpałam z dywanów pozostałości włosowe poprzednich lokatorów oraz tonę pachu naniesionego wichurą która notabene męczy nas od tygodnia, zostawiłam sobie deser w postaci kuchni na późny wieczór.
Była może jedenasta kiedy z latarką w zębach poświeciłam sobie na ową półeczkę, po czym z wrzaskiem wypuściłam z gęby diodę led i mało nie spadłam ze stołka na którym stałam.
Zęby wyskoczyły na mnie zza główki czosnku jak buźka Edwarda Cullena.
Nie wiem kto je tam zostawił i czy był to jakiś szczerbaty wampir, który sobie musi uzupełniać garnitur przez polowaniem. Do tej pory jestem w szoku, bo po dokładnym sprawdzeniu zębów okazało się, że są ludzkie. W dodadku z dziurą, założoną koronką i dwoma kłami wystającymi zza trójek.
Pisałam Wam mnóstwo o tajemnicach egipskich ale moja własna bije je wszystkie na głowę. Jak jest tu jakiś DENTYSTA to ja bardzo prosze aby mnie wyedukował i wydedukował co to do choroby jest o_O bo do tej pory nie wiem.




