Postanowilim dzisiaj trochu powywozić na temat trendów zmianowych azjowych. Ci co znajo styl pisania Redakcji na GrossBossie, niech majom uciecha z odczytu offtopicu a ci co tam zagladajo celem zobaczenia zadków, tudzież innych dup, niech zostano z blogiem i używają tylko zmysłu wzroku.
No to dzisiaj o trendach zagramanicznych będzie.
Jeden z najlepszych blogów o trendach w Azji Azjatycki Cukier pewnie dostanie zawału, że normalnie u nas się pojawi nowy trand Azjatek najsampierw. Jakby co to bardzo przepraszamy AC ale to nie my, tylko ukradliśmy od jeszcze kogoś więc wszystko gra. Jak to w necie.
Do tej pory Azjatki chciały być białe, potem kawaii i harajuku z odpryskiem gothpunk a teraz jak widać czarne.
Jakby co to Polki teraz chcą być japan style więc niedługo pewnie do nas też zawita nowa rasa Azjoamerykanin jak niżej.
Aby zrobic Azjoamerykanina / ehe cos mi się popiergoliło.
Aby zrobić Afroazjanina należy po korekcji powiek górnych / które są podstawą każdego normalnego wyglądu młodej kobiety w Japonii albo Korei, wykonać korekcje nosa.
Ja Wam powiem moje duszki jak najszybciej taki nos Afroazjanina wykonać. . Wejdźta na parapet, stańta i skoczta na pysk. Rozklapany nos ala Ririhana jak znalazł. Wiem bo raz spadłam i potem musieli mnie naprawiać. Wyglądałam rychtyk jak Afropolanin a potem jak Afropolkartoflanin.
To dlatego teraz Redakcja ma lekki kilof. Trudno. Mogę se go pomniejszyć w Gimpie albo coś i mieć 5 minut radochy bo mi wyszedł dobry profil.
Sama tez uwielbiam warkoczyki i dredy i ten, więc rozumiem towarzystwo poniżej.
Zresztą taka Afroazjanka jest po prostu bardzo apetyczna, a posmarowana samoopalaczem z brązerem - łatwa do znalezienia na przykład w ciasnym metrze*
*iść po śladach zacierów na ubraniach pasażerskich… potem skręcić w lewo i wyjść na peron prosto w krowę..
Można tez przed wejściem do metra utrwalić brązer lakierem bezbarwnym w sprayu a wieczorem zmyć go zamiast tonikiem to rozpuszczalnikiem. Wielkiej mecyji nie ma. Najwyżej oślepnieta.
Włochy też łatwo zrobić.
Z warkoczykami trochu jest plecenia ale afro to już ogólnie w 5 minut.
Celem zrobienia afro należy umyć włosy mydłem, podłączyć się do zasilarki telefonu, zjeść pigułę i obejrzec Barbarellę. Jak kto nie oglądał Barbarelli to właśnie teraz powinien.
Następnie grill. Grill jest po to aby nie myc zębów tylko ubrać. To tak jak z tym co się nie myje tylko perfumuje. Jak kogo nie stać na grilla to niech wytnie z folii od czekolady takie małe kółeczka, zeszlifuje pilnikiem uzębienie - jedynki, dwójki i trójki a potem naklei kropelką te wycięte kółka na zęby. Jak kto ma rzadkie zęby to normalnie może to wykonać w 5 minut. Zagina pod spód i gotowe. Więc najlepiej urodzić się z tendencją do rzadkich zębów. Ci którzy chcą być Azjoamerykanami.
Dla młodszego pokolenia dodam jeszcze circle lenses / na bielma można sobie założyć i nosić ze dwa lata bo nie będą białczeć a jeśli nawet to i tak nie ważne bo i tak nic nie widzisz/, rzęsy od jelonka Bambi i Afrykan gotowy. Aha. I bamboo koniecznie. Bamboo kolczyki każdy Afropolan albo Afroazjanin mieć powinien. Tu mata bamboo z warkoczami od razu. No. I goły zad, żeby kręcić. Więc na implant czas zacząć odkładać.
Powodzenia.
GrossBoss.
No to dzisiaj o trendach zagramanicznych będzie.
Jeden z najlepszych blogów o trendach w Azji Azjatycki Cukier pewnie dostanie zawału, że normalnie u nas się pojawi nowy trand Azjatek najsampierw. Jakby co to bardzo przepraszamy AC ale to nie my, tylko ukradliśmy od jeszcze kogoś więc wszystko gra. Jak to w necie.
Do tej pory Azjatki chciały być białe, potem kawaii i harajuku z odpryskiem gothpunk a teraz jak widać czarne.
Jakby co to Polki teraz chcą być japan style więc niedługo pewnie do nas też zawita nowa rasa Azjoamerykanin jak niżej.
Aby zrobic Azjoamerykanina / ehe cos mi się popiergoliło.
Aby zrobić Afroazjanina należy po korekcji powiek górnych / które są podstawą każdego normalnego wyglądu młodej kobiety w Japonii albo Korei, wykonać korekcje nosa.
Ja Wam powiem moje duszki jak najszybciej taki nos Afroazjanina wykonać. . Wejdźta na parapet, stańta i skoczta na pysk. Rozklapany nos ala Ririhana jak znalazł. Wiem bo raz spadłam i potem musieli mnie naprawiać. Wyglądałam rychtyk jak Afropolanin a potem jak Afropolkartoflanin.
To dlatego teraz Redakcja ma lekki kilof. Trudno. Mogę se go pomniejszyć w Gimpie albo coś i mieć 5 minut radochy bo mi wyszedł dobry profil.
Sama tez uwielbiam warkoczyki i dredy i ten, więc rozumiem towarzystwo poniżej.
Zresztą taka Afroazjanka jest po prostu bardzo apetyczna, a posmarowana samoopalaczem z brązerem - łatwa do znalezienia na przykład w ciasnym metrze*
*iść po śladach zacierów na ubraniach pasażerskich… potem skręcić w lewo i wyjść na peron prosto w krowę..
Można tez przed wejściem do metra utrwalić brązer lakierem bezbarwnym w sprayu a wieczorem zmyć go zamiast tonikiem to rozpuszczalnikiem. Wielkiej mecyji nie ma. Najwyżej oślepnieta.
Włochy też łatwo zrobić.
Z warkoczykami trochu jest plecenia ale afro to już ogólnie w 5 minut.
Celem zrobienia afro należy umyć włosy mydłem, podłączyć się do zasilarki telefonu, zjeść pigułę i obejrzec Barbarellę. Jak kto nie oglądał Barbarelli to właśnie teraz powinien.
Następnie grill. Grill jest po to aby nie myc zębów tylko ubrać. To tak jak z tym co się nie myje tylko perfumuje. Jak kogo nie stać na grilla to niech wytnie z folii od czekolady takie małe kółeczka, zeszlifuje pilnikiem uzębienie - jedynki, dwójki i trójki a potem naklei kropelką te wycięte kółka na zęby. Jak kto ma rzadkie zęby to normalnie może to wykonać w 5 minut. Zagina pod spód i gotowe. Więc najlepiej urodzić się z tendencją do rzadkich zębów. Ci którzy chcą być Azjoamerykanami.
Dla młodszego pokolenia dodam jeszcze circle lenses / na bielma można sobie założyć i nosić ze dwa lata bo nie będą białczeć a jeśli nawet to i tak nie ważne bo i tak nic nie widzisz/, rzęsy od jelonka Bambi i Afrykan gotowy. Aha. I bamboo koniecznie. Bamboo kolczyki każdy Afropolan albo Afroazjanin mieć powinien. Tu mata bamboo z warkoczami od razu. No. I goły zad, żeby kręcić. Więc na implant czas zacząć odkładać.
Powodzenia.
GrossBoss.