A kuku :)

Dobry wieczór moje duszki :)


Doleciałam prawie o czasie i od dzisiaj moge powiedzieć, że jestem baaaaaardzo zadowolona, bo mam w domu w Hurghadzie / która notabene jest cudowna przy swoich 29 stopniach o 16.00 i 18 stopniach right now/ stałe łącze.
Ty samym moge sobie korzystać z netu gdzie i kiedy chcę :)

Ponieważ w masie maili, które dzisiaj zassałam przez pana Etisalat znalazł sie jeden bardzo szczególny, musiałam się nim z Wami natychmiast podzielić  /dziękuję Milaczku bardzo/

Mi opadła kopara.

Buziak!
Lea