A na wypadające włosy, łupież i inne problemy... :) czyli o tajemnicach Arabek

Dobry wieczór moje duszki :)

Tak jak obiecałam Wam trzy dni temu, będzie dzisiaj o cudownych właściwościach pewnego drzewa, które od 60 lat stosowane jest jak główny składnik olejków do pielęgnacji skóry głowy oraz przeciwdziałających wypadaniu włosów.

Oprócz olejków Vatika i całej masy kremów, które już Wam opisałam, ten kosmetyk jest stosowany szczególnie przez kobiety, które maja problemy z cienkimi i łamiącymi się włosami oraz łupieżem.
Drzewo amla jest podobno jedynym drzewem na świecie, z którego każdej części wytwarza się jakieś pomocne ekstrakty, napary, napoje, zioła i maści :) I jak mówią o nim jest to najlepsze zioło na świecie. No cóż. Jest tu pewnie kilka osób, które jako nalepsze zioło na świecie uważają inne "zioło" ale co tam :))) Orginalnie drzewo to pochodzi Azjii a sok z amli jest stosowany głównie w Indiach i w krajach arabskich, czyli wystarczy moje drogie obejrzec sobie zdjęcia włosów Hindusek lub Arabek i samej spróbować.

Olejek najlepiej nanieść na skórę głowy na noc, wcierając go około 10 minut. Nastepnie rozczesać włosy. Dla lepszego efektu / co polecałam też przy olejkach Vatika/ owinąc głowę folią spożywczą i ręcznikiem. Rano umyć dwa razy włosy zwyklym szamponem, wysuszyć, cieszyć się, wyglądac lepiej niż wczoraj i iść do pracy.

Uwaga olej Amle jest bardziej konsystencjonalny niz Vatika, której używam praktycznie codziennie na końce włosów, więc nie martwcie się moje duszki. Pachnie tez inaczej niż kaktusowe, kokosowe, oliwkowe i migdałowe Vatiki, które juz teraz wiozę w ilościach hurtowych.

Nie wiem czy mnie na lotnisku nie zapytają o cło :P Żartuję :)))

Owoce drzewa amla rzeczywiście posiadaja właściwości niezwykłe. W sieci można znaleźć oczywiście szampony i wyciągi z tego drzewa zmieszane w różnych proporcjach z innymi dodatkami, rozcieńczane zwykłą oliwką, także trzeba uważać co i za ile sie kupuje.

Ja tam wolę kupić i polecać Wam to, co stosują siostry mojego męża, Jego ciotki i wujek Ali też, który zaczął łysiec a aktualnie może sie pochwalić całkiem niezłym odrostem.

Wiem, że kosmetyki, które Wam oferuję są w 100% orginalne, nie rozcieńczane i po prostu świetne.

Oprócz soku z amli olejki te / mam ich DWA RODZAJE 100ML i 200ML/  zawierają witaminy oraz wyciągi z drzewa sandałowego, olej mineralny, filtr UV oraz crinipan AD - składnik przeciwłupieżowy

Zbieram zamówienia do czwartku, bo w piątek wracam do kraju :)