Translate

March 5, 2013

Egipska plaga 2013

Kiedy przeczytałam, że mieszkańcy Izraela dorobili do chmary szarańczy, która zawisła dwa dni temu nad Egiptem biblijną interpretację o pladze, która nawiedziła powtórnie kraj faraonów jako kara za wygnanie Żydów z Egipskiej niewoli / za kilka dni przypada w Izraelu święto więc była świetna okazja aby to ogłosić/ - opadły mi ręce.
Jednocześnie Onet dzisiaj gruchnął wieścią, że w Izraelu wprowadzono segregacje rasową w autobusach. Lol... to już mościpaństwo chyba historia zatacza kręgi

Zresztą widząc kilkudziesięcio milionowy rój, który przemieszcza się w delcie Nilu, tez opadły mi ręce.
Bardzo szkoda mi wszystkich rolników, którzy stracą swoje plony i słowo daję, że sobie tak myślę, że może wystarczy już tych "prób" i tych problemów?
Może Egipt powienien teraz dostać "z góry" troszkę pomocy i cierpliwości, bo ludzie po rewolucji radzą sobie całkiem nieźle / zresztą bytując tam od lat zawsze mówiłam, że Egipcjanie najlepiej radzą sobie wtedy, kiedy nikt im nie przeszkadza/. Pomimo braku turystów i sytuacji politycznej. Wiele osób pyta mnie dlaczego Lea? Dlaczego wyjeżdżasz??? I puka się w głowę. Jak można. Zostawić taką fajną Polskę ze swoimi ZUS-ami i pomocnymi lekarzami, podatkami, szpitalem, który podczas ataku kolki nerkowej posadził mnie na korytarzu i kazał po sobie powycierać, ubezpieczeniami, X-Factorami, Faktami, celebrytami, narodowym frontem na rzecz oczyszczenia kraju z elementów niepożądanych / który na tyle polubił Tomasa, że kilka razy Go nauczył iż nie powinien być Polakiem a już nie daj bloże w Warszawie, gdzie zbierałam go z chodnika o 2.00 rano z miesięcznym dzieckiem w samochodzie/, warszawskimi korkami, samochodem służbowym, bezrobociem, niedosytem zapłodnionych matek i nadprodukcją staruszek w umieralniach.

Nie wiem?
Po prostu.

Może szarańcza zakręci? Zmieni dietę i osiądzie na stałe gdzie indziej?
Albo pożre to co w ludziach najgorsze?

miłego dnia.